Fotografia
Inne
Podróże małe i duże
Z życia wzięte
Misja natura
20:00
Dziś udało mi się wrócić do natury. Odkąd pamiętam, w miejscu gdzie wcześniej mieszkałem uwielbiałem od czasu do czasu wyjść gdzieś się przejść, polami, łąkami, nie wydeptanymi ścieżkami i odkrywać nowe miejsca. Zawsze zabierałem ze sobą aparat i brata do towarzystwa i szedłem odpocząć od natłoku myśli, podziwiając i fotografując to co przyroda daję nam od siebie. Ciszę, spokój, śpiew ptaków, szum wody. Dziś zrobiłem to samo. Wybrałem się w nowe, nieznane mi jeszcze miejsce. Nawet nie wiedziałem, że tak niedaleko od mojego nowego miejsca zamieszkania będę miał takie genialne miejsca.
Miałem przeczucie, że znajdziemy fajne miejsce przechodząc przez błotniste pole
Po przejściu błota nasze buty wyglądały tak :
Misja błoto ukończona :
Po drodze znaleźliśmy nazwane przez Samuela "wybuchowe grzyby"
Stworzyliśmy sztuczny śnieg :
Posiedzieliśmy na pniakach i wy`chill`owaliśmy
I bonus na koniec
8 komentarze
Czadowo mieć takiego bratka, jak ty! :)
OdpowiedzUsuńJejku zajebiste
OdpowiedzUsuńgenialne
OdpowiedzUsuńFajne gify :) Masz fajnego braciszka :) A wybuchowych grzybów jeszcze nie widziałam, ale są genialne haha :)
OdpowiedzUsuńOgólnie lubię takie zacisze :)
Faaaajny wpis ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie spędzony dzień :)
OdpowiedzUsuńCzasami warto wybrać się na taki spacer. Haha, koniec najlepszy <3
Pozdrawiam.
genialny blog C;
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny post!
OdpowiedzUsuńZajebiste gify, i fotki :))!
Pozdrawiam ;)